Rok 2021 to kolejny rok, który jest rokiem szczególnie trudnym ze względu na sytuację epidemiologiczną Covid-19. Ograniczenia w kontaktach i nakazy reżimu sanitarnego w wielu sytuacjach zmieniły zasady funkcjonowania ROD. Jest trudniej o kontakt „face to face”, o wspólne bycie przy pracach ogrodowych, o podtrzymywanie relacji. Jednak, na szczęście, koronawirus nie wkroczył do wirtualnego świata internetu, dlatego bez przeszkód możemy kontynuować naszą serię o działkowcach z pasją – odciskających pozytywne piękno na ROD.
Żory to 60-tysięczne miasto na prawach powiatu na południu Polski. Właśnie tutaj, w ROD „Aster” działkę posiada kobieta z duszą artysty. To Pani Stanisława Krauzewicz, z zawodu nauczycielka, wrażliwa na piękno. Właśnie ta cecha – głęboka wrażliwość – pozwala jej tworzyć, zmieniać i upiększać miejsca wokół nas, dla siebie i dla innych. Pory roku, kolejne wydarzenia są motywacją do tworzenia wspaniałych kompozycji i ozdób.
![](https://slaski-ozpzd.pl/wp-content/uploads/2021/03/IMG_20200813_182157-2-scaled.jpg)
![](https://slaski-ozpzd.pl/wp-content/uploads/2021/03/IMG_20200813_182220-2-scaled.jpg)
Przygoda naszej bohaterki z PZD sięga 2008 roku, kiedy to kupiła działkę. Wówczas zaczęły bardzo intensywne prace nad zmianą zagospodarowania, jej funkcjonalności i stworzenia miejsca szczególnego dla siebie i swojej rodziny. Działka z roku na rok stawała się inna, ciekawsza, z wprowadzeniem nowych roślin, upraw w skrzyniach i pomysłowych ozdób, które sama własnoręcznie wykonywała. Tak jak z tykwy, która urosła na jej działce. Wewnętrzny talent plastyczny kazał jej z niej stworzyć coś nowego – i tak powstał abażur na lampę. Działka ma charakter rustykalny, rośnie na niej wiele odmian kwiatów, ziół: czarnuszka, bazylia, czosnek niedźwiedzi oraz ciekawe odmiany drzew i krzewów: gruszka azjatycka, aktinidia ostrolistna, winorośl.
Aranżacja przestrzeni i bogaty dobór roślin zostały docenione w konkursie pt.: „Najpiękniejsza zielona przestrzeń Miasta Żory” – zorganizowanym przez Urząd Miasta Żory i PZD ” w 2020 roku. Ostatecznie działka Pani Krauzewicz zajęła w tym konkursie drugie miejsce w kategorii „Działka w ROD”.
![](https://slaski-ozpzd.pl/wp-content/uploads/2021/03/IMG_20200909_165203-scaled.jpg)
![](https://slaski-ozpzd.pl/wp-content/uploads/2021/03/IMG_20200813_181859-2-scaled.jpg)
Pani Stanisława zaangażowała się także w pracę zarządu. Odtąd każde święto ogrodowe jest w pięknej oprawie. Nie tylko sama przygotowuje ozdoby, kompozycje, ale potrafi zaangażować innych działkowców do współdziałania, do dzielenia się pomysłami, do przygotowania imprezy i wspólnej zabawy.
![](https://slaski-ozpzd.pl/wp-content/uploads/2021/03/DSC_0113-scaled.jpg)
![](https://slaski-ozpzd.pl/wp-content/uploads/2021/03/DSCN2971.jpg)
Ta pasja do tworzenia, działania, podejmowania nowych wyzwań zaowocowała szczególną decyzją. Pani Stanisława Krauzewicz podjęła się trudnego zadania odtworzenia na kartach kroniki 33 lat istnienia ROD Aster. Długa rozmowa z Panią Stasią i wspólny wyjazd 2 września 2011 roku na spotkanie z Panem kronikarzem do jednego z ogrodów Delegatury Rybnik. Odważna decyzja Pani Stasi: tak podejmuję się tego zadania, ROD Aster też będzie miał kronikę.
Decyzja odważna, ale z czego to odtworzyć? Pierwsze robocze spotkanie organizacyjne odbyło się 17 listopada 2011 roku. A później koncepcja kroniki, praca, praca, praca i jeszcze więcej pracy…
Pół roku gromadzenia dokumentów, zdjęć, spotkań i rozmów. Jak wspomina Pani Stasia, był to okres bardzo ciekawy i twórczy. Godzinne opowieści działkowców o trudnych początkach ogrodu, o ciężkiej pracy na nieużytkach, o zdobywaniu materiałów budowlanych i sadzonek na działkę. Tak tworzyła się wspólnota razem budująca swój ogród, mały raj na ziemi. Działkowcy z wielkim zaangażowaniem i dumą przekazywali swoje fotografie, zapiski, dokumenty.
![](https://slaski-ozpzd.pl/wp-content/uploads/2021/03/IMG_20210327_150944-scaled.jpg)
![](https://slaski-ozpzd.pl/wp-content/uploads/2021/03/IMG_20210327_150605-scaled.jpg)
![](https://slaski-ozpzd.pl/wp-content/uploads/2021/03/IMG_20210327_150957-scaled.jpg)
Kolejny etap to praca nad kroniką, segregacja dokumentów, układanie tekstów. Ogrom pracy, ale i radości. Kartka po kartce, przez długie zimowe miesiące nasza bohaterka odtworzyła 40 lat historii ROD „Aster” – zapisując ją w ogrodowej kronice. Wszystkie spotkania, zabawy, inwestycje oraz osiągnięcia są przez nią dokumentowane. Tu w pełni możemy podziwiać plastyczne zdolności Pani Stanisławy, piękne pismo, wykonane ilustracje, układ graficzny strony, oprawa i tekst wraz ze swoim znaczeniem. Teraz z dumą na każdą uroczystość ROD „Aster” wystawiane są już dwie kroniki. Ale nie byłoby tej szczególnej historiografii, gdyby nie ta odważna kobieta, jej energia, pomysłowość i wiara, że się uda.
Dlatego serdecznie dziękuję Pani Stasi za trud i wysiłek włożony w powstanie ogrodowej kroniki ROD „Aster” – małego dzieła sztuki.
Lucyna Cyrek