Kolejny już styczeń bardziej przypomina późną jesień niż zimę. Brak śniegu i mrozu ma istotny wpływ na nasze ogrody i wymusza pewne zmiany w sposobie prowadzenia działki.
Gleba
W normalnych warunkach, przekopane jesienią grządki warzywne i puste rabaty bylinowe pokrywała warstwa białego puchu. Śnieg chronił glebę przed erozją i wysychaniem a przy dodatnich temperaturach woda roztopowa stopniowo, delikatnie infiltrowała głębsze warstwy gruntu solidnie go nawadniając.
Obecnie, odsłonięta gleba – często pozostawiona w ostrą skibę – traci duże ilości wody oraz emituje dwutlenek węgla do atmosfery w wyniku zamierania w niej życia biologicznego.
Co w związku z tym możemy zrobić?
Koniecznie musimy przykryć glebę ściółką. Najlepiej, jeżeli na działce nie będzie żadnej odsłoniętej powierzchni.
Najlepszym rozwiązaniem jest rozłożenie warstwy prawie dojrzałego lub dojrzałego kompostu. Dobrym sposobem będzie również rozłożenie cienkiej warstwy trawy z ostatniego jesiennego koszenia lub liści zgrabionych z trawnika.
Warto rozważyć zaniechanie przekopywania gleby na jesieni.Tak naprawdę w obecnych warunkach klimatycznych zabieg ten nie spełnia już swojej roli. Przekopanie czy oranie ma na celu zwiększenie powierzchni wchłaniania wody ze śniegu oraz stworzenia lepszej struktury gleby pod wpływem działania mrozu. Kiedy nie mamy ani śniegu ani mrozu lepiej pozostawić glebę nie naruszoną a jedynie przykrytą ściółką. Wiosną ściółkę możemy przeznaczyć na kompost a glebę lekko napowietrzyć np. widłami amerykańskimi lub spulchnić glebogryzarką.
Czy okrywać rośliny wrażliwe na mróz?
Z zabiegiem kopczykowania czy okrywania należy wstrzymać się do czasu pojawienia się prawdziwego mrozu. Owijając rośliny włókniną przy obecnej pogodzie (wysoka wilgotność, temperatury w okolicach 0 stopni) pogorszymy ich kondycję i ryzykujemy pojawienie się procesów gnilnych i chorób grzybowych.
Ponadto rośliny takie mogą odebrać wyższą temperaturę jako sygnał do wzrostu, wypuszczą młode pąki które będą bardziej wrażliwe na wiosenny przymrozek i wtedy może dojść do faktycznych uszkodzeń lub braku kwitnienia.
Najpopularniejsze z roślin ozdobnych, czyli róże i hortensje ogrodowe kopczykujemy dopiero kiedy w prognozie pogody będą zapowiadane temperatury rzędu -12oC
Filip Roman
instruktor ds ogrodniczych